Okole to nic innego jak najwyższy szczyt (714 m npm) Grzbietu Południowego Gór Kaczawskich czyli nasze “rodzinne strony”. Rzut przysłowiowym beretem od Świerzawy.
W ostatni weekend, jak już wspominałem przyjechało do nas “kilku wspaniałych” i działo się oj działo.
Dziś zapraszamy na kolejne fotostory ;-)
i ruszyli ... niepewni tego co przed nimi ... przez błota i lekki deszczyk .. uparci ..
co prawda kolega Jacek interesował się udostępnionym mu życzliwie obiektywem ;-)
.. i musiał nas później doganiać ...
a w tym samym czasie ... mała Hania .. dreptała wytrwale do góry ... by zdobyć swój Pierwszy Wygasły Wulkan ...
...we mgle, mżawce i trudzie ...
... a wujek Paweł .. radośnie ...
... za to wujek Marcin czyli Tata Hani" patrzył na to zmieszany ... rozterka? zwątpienie? czy ukrywana dezaprobata?
która nie udzielała się innym .... no .. przynajmniej nie wszystkim :-)
i tak oto ... wciąż nieśmiała ... ukrywająca swą dumę ... Hania P. zdobyła swój Pierwszy Wygasły Wulkan ;-)
.. wujek Paweł ... postanowił się poalienować i kontenplując widok "na Karkonosze" oddał się chwili zadumy ...
a tak wyglądało to kiedyś .... "za Niemca" ... te wypasione goretexy ...
... czekolada z okienkiem ? no proszę Pana ! oczywiście, że chcę kawałek!
..."a ja muszę się dzielić?"
.. czekoladą to Wy się możecie dzielić ... ale moje piciu jest moje ... :-)
.. żeby nie było, że ściemniamy, że ktoś nam nie uwierzy, że to i tamto ... Tata Marcin postanowił nas upamiętnić
grupa szczytowa, tragarze, kierownik wyprawy, kwatermistrz, lekarz, media, kucharz i Sama Bohaterka!
i znów, przez lasy, łaki i pola .. z poczuciem zwycięstwa .... wróciliśmy do naszych ciepłych domów :-))))) do następnego razu . .gdy znów poczujemy zew przygody ;-)
a na poważnie?
a na poważnie to było wspaniale. Zwykły spacer z przyjaciółmi. Czysta radość i ten deszczyk.
No i Hania :-)
Bohaterka …. :-)
Marcin tata Hani
I to ja luuuuuubie i to ja rozumieeee ;)
Bylo fajowo, i zeby nie bylo mnie tez sie podobalo, a te zdjecia sa wyrwane z kontekstu czyyyysta manipulacja ;) Pozdrawiam wszystkich i do nastepnego razu !!! :) :) :)
31-03-2010
stopa
Super spacer, fajni ludzie:)
No a że manipulacja…:) Marcin, trzeba się przyzwyczaić, bo już od 8 kwietnia Oni będą to robić z nami przez najbliższy rok:) [wyrywając co nieco z kontekstu:)]
Do zobaczenia
31-03-2010
Kasia
O, jak zieloniutko powoli sie robi!
31-03-2010
RaQ
…Pięknie było pięknie i nawet alienować się z Takiego towarzystwa na chwilę to nie grzech:):):)…
Oby dalej moc takich wrażeń .
Ściski!
31-03-2010