Ostatni weekend Ania spędziła w opustoszałej Wiśle. Lokalni, włączając w to i samego burmistrza pojechali do Plancy patrzeć na A.Małysza a kilka tzw. TIRówek czyli dziewczyn po Turystyce I Rekreacji zjechały na małe GG.
Pierwszy raz po chyba 6u latach :-)
do następnego razu ;-)
majchers
Wstyd. Ania w Wiśle, a oni polecieli na Małysza! Ciepła była chociaż ta Wisła Aniu…?
;-)))
22-03-2010
Tony
Jakbym je już gdzieś wcześniej widział… chyba pracowały na portierni w jakimś akademiku…
23-03-2010
ania
Wisła była ciepła!!
A one pracowały nie tylko w portierni ale także na zapleczu i w kuchni.. :) i nawet o Tonym i jego rodzince rozmawiały ;)
23-03-2010
Monika Nowicka (Tyka)
Witaj Aniu.
Jak się podobało w Wiśle. My z mężem jesteśmy w Wiśle zakochani i spędzamy tam kilkanascie weekendów w roku.
Tam zawsze jest co robić.
Spacery po górach i zwiedzanie okolicznych miejscowości i samej Wisły. Zima to oczywiście narty i tylko 100 km od nas.
Mamy z tą miejscowością dużo miłych wspomnień.
Małysz czekoladowy wygląda super.
Pozdrawiamy Was serdecznie.
Monika i Zbyszek.
04-04-2010