Tak tak! Już za 3 miesiące opuszczamu UK .. na dobre, na zawsze :-)
Zjeżdżamy do Polski by się ostatecznie do wszystkiego przygotować, spakować i podokręcać.
Wszystko już kupione lub zamówione. Właśnie dziś kupiliśmy nowy obiektyw i praktycznie, z zakupów, pozostało nam tylko nowe siodełko dla Ani.
Blisko i nareszcie .. coraz bliżej!
A za 4 miesiące, o tej porze .. powinniśmy być w drodze do Istambułu!
gmyzka
A pamietam, jak mowiliscie, ze jak mieszkac, to tylko w Londynie, bo tu taki luz i kosmopolityzm… kto wie, moze jeszcze wrocicie… w koncu nigdy nie mow nigdy… :)
PS Przyszedl list z HM Revenue do Ani. Dam mezowi, to podrzuci jej do pracy…. pewne zajmie mu to kilka dni, bo bedzie zapominal… :)
01-12-2009
Kasia
Good luck in everything you want to achieve!
02-12-2009
robb
taaaaak :-)
jakoś luz nam się skończył .. ot i tyle … :-)
pozdrówka i dzięki za list (?)
02-12-2009
Teresa
Wszędzie dobrze ale najlepiej pod swoim niebem pozdrawiam
05-12-2009