DZIECI, ZAWSZE DZIECI
Obóz Maoistów. Sza³asy z ga³êzi i gliny poprzykrywane (jak zawsze w tym rejonie ¦wiata) niebieskim fiberglasem. Jest 7′a rano. Wszyscy maj± po 11-14 lat. Zaspani drepcz± z kanistrami po wodê. Ubrani w wojskowe “³aciaki” szoruj± zêby. WSZYSCY maj± takie same, niebieskie szczoteczki do zêbów Nikt nie odpowiada na nasze pozdrowienia. Wszyscy powa¿ni i dumni. Na bramie obozu siedz± 2 dziewczyny, mo¿e po 14 lat. Powa¿ne, surowe, dzieciêce twarze. Na nasze “dzieñ dobry” reaguj± … dumniejszym podniesieniem g³owy. Dzieci. Dlaczego to zawsze s± dzieci ? Sri Lanka, Kambod¿a, Nepal ….. Dzieci sterowane banda cwaniaków w garniturach i drogich samochodach Rewolucja do k**** nêdzy |
robert i ania | 29-maj-2007 ---------- dodaj komentarz